dlaczego, dlaczego ludzie składają obietnice których nie maja zamiaru dotrzymać, robią tylko nadzieje, że może w końcu zaczyna mu zależeć a tu bum i jak zwykle obietnica zostaje niedotrzymana. Mogłabym zrozumieć gdyby było to nie wiadomo co ale tu chodziło tylko o telefon jeden pieprzony telefon, 2 minuty rozmowy a nawet takiej obietnicy nie potrafił dotrzymać. Ja mu serce na dłoni, a on mi kopa w dupe...
|