Ile ludzi tyle myśli, zdrad dla korzyści.
ten świat codziennie chce Cię zwalić z nóg.
Tyle marzeń, tyle pragnień, w Twojej głowie wojna.
Czy udźwigniesz ciężar drogi, którą przyjdzie Ci pójść.
Będą mamić Cię wizjami, oszukiwać teoriami.
Musisz być gotowy, aby przyjąć cios.
Trzymaj głowę wysoko, nie daj satysfakcji wrogom.
Przecież to Twoje życie, sam nadajesz mu właściwy ton.
To jest właśnie ten czas, by wstać.
Jeszcze raz wykrzyczeć wszystkim prosto w twarz.
Bo ja dokładnie wiem, jak mam żyć.
Po której stronie walczyć, trwać i być.
Bo to jest mój świat.
|