|
'kiedyś...za parę lat, jak już wydoroślejesz i zmienisz się z chłopca w mężczyznę, może nawet już wtedy, gdy będziesz miał rodzinę, i małą pociechę biegającą po pokoju i wołającą do Ciebie "tato"... właśnie wtedy, zatrzymaj się na moment..jedną krótką chwilę..spójrz w okno,na płatki śniegu spadające z ciemnego nieba, i przez moment się zastanów - czy zrobiłeś wtedy dobrze...czy odchodząc, i zostawiając mnie zupełnie samą, podjąłeś słuszną decyzję? zastanów się czy jesteś pewny tego,że kobieta,która właśnie ubiera choinkę, to ta, która powinna być matką Twojego dziecka...czy miejsce w którym się znajdujesz jest właściwie...czy Twoje serce nie żałuje?.. tylko o to proszę, o ten moment, to chwilę przemyślenia, te kilka sekund Twojego nowego życia, które mi się należą..o nic więcej..bo tylko tyle potrzebuję by wiedzieć, że w tym ułamku sekundy, w tym jednym momencie na milion, przez myśl przejdą Ci słowa "żałuję...to mogła być Ona" - tylko tyle chcę,tej chwili, tego ukłucia serca, zadumani
|
Dodaj komentarz
