Pewnie już wiesz o tej stronie, choć chyba wolałbym żeby było inaczej, bo choć zwracam się tu do Ciebie to czuje ogromy wstyd, że możesz czytać mój smutek, że może zabrać Ci czas mój bełkot. Głupio mi, że ukradłem Ci drogę do wyrażania emocji, które chce Tobie powiedzieć a jednocześnie wiem, że nie zasługuję na Twoją uwagę. Chcąc nie chcąc znów mi pomogłaś znów zbierasz mnie z podłogi, znów dajesz mi siłę bym stał się kimś na kim można polegać i kto nigdy już nie skrzywdzi. Szkoda, że tak późno, że to już nieistotne, że nie mogę oddać Ci szczęścia, które mi dałaś. Teraz wiem, że nie mogę Ci wiele dać, bo jedyne co mogę to być i słuchać, przytulić kiedy jest potrzeba. Po tym wszystkim wydaje się to być niczym.
|