Zauważyłam, że w ludziach jest coraz to więcej nienawiści. Gromadzą w sobie gniew, kumulują złość, aż w końcu wybuchają co przynosi niekorzystne skutki. Niekiedy trzeba po prostu rozmowy, oczywiście są sytuacje kiedy jedna rozmowa nie wystarczy. Wiem, że niekiedy nienawiść jest silniejsza, chcemy aby ktoś zapłacił za naszą krzywdę. Zastanówmy się czy zemsta sprawi, że będzie nam lepiej , przecież to nie cofnie wylanych łez, wydanych pieniędzy na wódkę czy papierosy. Życie jeszcze nie raz da nam po dupie. Mimo, że mogłabym się zemścić i wiele razy w rozpaczy chciałam to zrobić to tak na prawdę jakiś głos w głębi duszy powiedział, że ja taka nie jestem. Nie jestem mściwa czy to źle ?
|