Prosto z serca nie na pokaz, tyle fałszu dookoła
Pewien swoich ludzi, swego grona, co z Ciebie za persona ?!
Ile warte Twoje słowa, czas pokaże tu gdzie ciągły splot wydarzeń
Z brata zrobił się frajer
Choć przysięgał na swe ramie że do końca życia z nami w jednym szyku
Coraz mniej pewników w moim życiu
Spada zaufania skala kiedy o czymś gadasz
Miej pokrycie, resztę zweryfikuje życie
|