"Hopeless bez Losing Hope nie jest kompletne.
Losing Hope bez Hopeless nie istnieje.
Hopeless i Losing Hope to wybuchowa mieszanka.
Ta seria rozbija czytelnika na drobne kawałeczki i nie pozwala mu się pozbierać, aż do przeczytania ostatniego zdania. Wówczas świat ponownie staje na nogi, ale jest już zupełnie inny i zdecydowanie nie jest beznadziejny."
|