Miałam najsilniejszą przyjaciółkę na świecie. Wielu próbowało, ale nie udało im się jej złamać. Bardzo za nią tęsknię, bo ta dzielna istota została pozbawiona chęci do życia i nie daje sobie rady z rzeczywistością. Jest najbardziej smutnym człowiekiem. Tacy ludzie nie widzą nic złego w zatracaniu się w alkoholu, niszczeniu siebie, podcinaniu żył. / U.
|