Mam jej tyle do powiedzenie . Że żałuję błędów , że nadal ją kocham , że nie popełniłbym kolejnych błędów , że nie skrzywdziłbym jej ponownie , że jest dla mnie wszystkim , że myślę o niej codziennie , że chciałbym ją przytulić , że pamiętam zapach jej włosów , że uwielbiałem jej pieprzyk znajdujący się na mostku .... Lecz kiedy dochodzi do rozmowy zaczynam od słów " Hej , co u ciebie ? " ... rozmowę prowadzę monosylabami a na koniec nie umiem jej nawet przypomnieć że mi zależy . Kocham - Tęsknię
|