Wiesz trudno jest mi to uzasadnić, bo tak po prostu jest i już. Czujemy się przy kimś najlepiej jak tylko można, ale jak tego kogoś nagle zabraknie - żyjemy wspomnieniami, które nie dają nam normalnie funkcjonować. Tęsknimy za tymi chwilami, chcielibyśmy przeżyć je raz jeszcze. Przeklinamy wszystko co nas spotkało, nawet przez moment żałujemy, że kogoś takiego w ogóle poznaliśmy.
Miłość jest trudna.
Daje nam wiele piękna, ale w końcu to piękno odbiera.
Zostaje nam tylko rozczarowanie, tęsknota i złość.
" Po co daliśmy się w to wpakować? " / mabelle
|