przyszedł.. cicho, na paluszkach Grudzień.. usiadł na krześle i poprosił o herbatę z cytryną. On wie, że to będzie trudny miesiąc. Miesiąc pośpiechu, zabiegania, niepotrzebnych zgrzytów, udawanych radości.. A wszystko po to, żeby przeżyć kilka dni w atmosferze świąt i radości, o której po prostu zapominamy.
|