To zabawne w takim stopniu, że aż nie chce się uwierzyć.
Bo akurat dzisiaj miałem spytać się czy Ci zależy.
Pogadać poważnie, wiedzieć wszystko kompletnie.
Wyprzedziłaś sms-em, który rozbił mnie kompletnie.
Gdy go przeczytałem, wiedziałem, że już się nie pozbieram.
Cały zacząłem się trząść, mocno, i drżę do teraz.
I czuję mięsień, w którym zapisane Twoje imię.
I czuję ten ból, i tą świadomość, że on nie minie.
|