6 grudnia 2014 roku o godzinie 18:09 miną 4 lata odkąd napisałeś do mnie. Od tamtej chwili moje życia zmieniło się o 180 stopni.Nigdy wcześniej nie wiedziałam, że można tak kochać i jednocześnie nienawidzić jednej osoby, pokazałeś jak bardzo jestem słaba i naiwna,jak można zniszczyć drugiego człowieka psychicznie.Przez te 4 lata rodziło się we mnie uczucie nie do opisania, nie umiem, nie potrafię o tobie zapomnieć choć wiem, że zranisz mnie jeszcze nie raz to ciągle pakuję się w to bagno. Coraz głębiej i głębiej a kiedy okazuję się, że DOŚĆ tak dalej być nie może i chce wyjść z tego gówna to widzę Ciebie w najmniej oczekiwanym momencie i wszystko szlag trafia.Wpierdalam się w to jeszcze mocniej i tak to wygląda za każdym razem.Więc proszę o jedno.Zniknij, daj zapomnieć, daj żyć bez Ciebie. /nochodztubejbe
|