Minęło ponad pięć lat od kiedy po raz ostatni uderzyłaś mnie w twarz. Leki, alkohol i nerwica, to musiało się tak skończyć, to zawsze kończyło się tak samo. Nie pamiętam, który to był policzek, ani gdzie to się stało, ale z każdym kolejnym rokiem który mija, coraz bardziej boli mnie tam w środku, że nie rozumiałem, że Ty po prostu bałaś się że zniknę.
|