A kiedy już całkiem zwątpiłam , przestałam się łudzić , czekać na wiadomość czy chociażby wypatrywać go z tłumu . kiedy przestałam o nim myśleć , płakać i tęsknić - wrócił . tak po prostu wrócił dalej robiąc mi mętlik w głowie , rozkochując w sobie na nowo i powodując duży nieschodzący z twarzy uśmiech . powrócił do mojego życia z podwójną dawką miłości której nie byłam mu w stanie odmówić zdając sobie sprawę z tego , że i tak będę cierpieć.
|