Milczysz bez powodu od 4 dni. Jestem wkurwiona, ale na siebie. Tak. Bo pokochałam kogoś takiego jak Ty. Ty już sie nie zmienisz. Nigdy sam z siebie nawet nie chciałeś tego zrobić. Bo tak ci wygodnie. To jest na zasadzie "M. jak coś Ci nie pasuje, to mnie zostaw". Po 4 latach naszego związku, o który zawsze ja SAMA walczyłam, SAMA chciałam, żeby było ok, to JA byłam facetem w tej jebanej komedii, JA pisałam, wydzwaniałam, a ty ani razu... Jestem głupia. Jestem pierdolnięta. Moge mieć kogoś innego, bardziej wartościowego, kto będzie ZE MNĄ, a nie koło mnie. Kto będzie sie mną interesował, i nigdy nie da powodu do zazdrości i braku zaufania. MOGE MIEĆ KAŻDEGO INNEGO... ale chce Ciebie.
|