Spójrz na tą dziewczynkę. Wiesz, że jest martwa w środku? Od sporego czasu boryka się z depresją. Stara się ją przezwyciezyc, ale mimo wszystko nie potrafi. Wszystko ją doluje, ale trzyma to w sobie żeby nie sprawiać najbliższym zawodu. Bardzo się wszystkim przejmuje, jest bardzo wrażliwa. Wcześniej stale uśmiechnięta, teraz przychodzi jej to z trudem. Pytasz skąd to wiem? Nie. Nie znam jej. I też nie zgaduję. Wystarczy spojrzeć na jej twarz. Spójrz w jej oczy. One zdradzają wszystko. Ukazują cały ból, dla innych skryty. Jej uśmiech nie jest szczery. Siedzi ze znajomymi, jednak jakby z boku. Nie odzywa się prawie w ogóle. Jest po części nieobecna. Depresja zrzera ją od środka. Mało co już zostalo. Trzyma się tylko nadziei, że kiedyś to wszystko się skończy. To jedyne co jej zostało. Tej biednej, małej dziewczynce
|