kiedyś serce drżało na samą myśli, jego delikatny zapach pozostawiony na skórze, ubraniach. na jego miękkość ciała pod ustami reagowało całe ciało. jego pocałunek zostawiony na skroni czuło się tygodniami. teraz został mi tylko zapach w łazience i jego szczoteczka przypominając mi, że kisdyś tu w ogóle był. i nie wyrzucam jej bo może to pretekst by go zobaczyć. ~HB.
|