Najgorsze jest uczucie, gdy tracisz pewną osobę. Człowieka, który dotąd był sensem życia. Kimś, kto był w zupełności wszystkim. Czujesz, że życie wysuwa Ci się spod stóp. Tak naprawdę nie masz już, po co żyć. To boli, wiem. Starasz się żyć, byle jak, ale żyć. Dusisz się i próbujesz zabić w sobie miłość.
|