Ona-szczęśliwa,uśmiechnięta coś opowiada;On-slucha z uśmiechem na twarzy kiwając glową i patrzy na nią wlaśnie "tym" spojżeniem-stoę i patrzę na nich z okna trzymając kubek gorącej herbaty w ręku nie czując gorąca...paperos tli się w palcach a łzy,no cóż jak zawsze na swoim miejscu-policzek
|