Jak poradzić sobie z tą wiadomością? Było mi dobrze tak jak było. Aż do teraz. Gdy uderzyła we mnie falą słów,której się nie spodziewałam. Ta świadomość w jakimś stopniu zabolała. Tamten rozdział jest przecież zamknięty. Dawno pogodziłam się z utratą jego uwagi. Minęło tyle czasu od wszystkich chwil spędzonych u jego boku,gdy teraz dowiaduje się,że nadal o nich myśli. Nie da się zapomnieć tego roku. Zbyt wiele dla siebie poświeciliśmy,zbyt wiele było wyrzeczeń. Obraliśmy inne ścieżki,osobne. Teraz jestem szczęśliwa. U boku innego. I niech tak zostanie.
|