Kiedyś pewnie przyjdzie taki dzień kiedy będę chciała Cię przeprosić. Za co? Za to, że mnie poznałeś. Za te dni na gadu i noce na skype. Za zmarnowanie tyle czasu. Za to, że Cię polubiłam, a Ty polubiłeś mnie. Przeproszę za to, że nie gniewałam się za docinki. Przeproszę, że śmiałam wejść do Twojego życia. Przeproszę, obiecuję. | doonata
|