Nienawidzę uczucia, gdy pisze mi, że spędza czas z inną. Nieważne kim by była - koleżanką, przyjaciółką czy siostrą.
Mam wtedy wrażenie, że nie jestem dla niego najważniejsza i dobrze się czuję w towarzystwie innych dziewczyn. A może mi się tylko wydaje? Może jestem tak strasznie przewrażliwiona na tym punkcie, bo kiedyś przejechałam się na tym raz i porządnie? Może to taki awers z przeszłości? Może dlatego tak trudno jest mi komukolwiek zaufać? Tak strasznie się boję..
Proszę, pokaż mi, że się mylę.
|