 |
przeczytałam wiele książek o miłości
i nie znalazłam odpowiedzi na zadne z pytań które dziś zdarły mi sen z powiek
przeczytam je jeszcze raz
tylko po to by
między ułamkami sekund wykrzyczeć ci
że miłość bez ciebie nie jest miłością
bo to ty definiujesz ją kiedy spoglądam w twoje oczy
bo to twoje oczy precyzują jej zawiłość
i to w twoich oczach
znajdują się wszystkie odpowiedzi jakich szukam..
każdego dnia.
i bez ciebie nie ma miłości
nie ma mojej miłości bez ciebie
bo to ty
to ty nią jesteś.
|
|
 |
uwielbiała widok błyskającego się nieba, dźwięk który wydaje,
uwielbiała siedzieć na parapecie i po prostu patrzeć, jak pogoda
miewa gorsze dni
ale brakowało jej kogoś obok, kogoś kto również zachwyca się tym widokiem
|
|
 |
„Pozytywne nastawienie nie rozwiąże naszych problemów, ale może da się w ten sposób przekonać ludzi, że warto próbować.” - Henry Albraight
|
|
 |
już nawet nie mam siły płakać. nawet nie znam powodu, dla którego to robię. ale płaczę. bo?
|
|
 |
Chciałabym opisywać Ci każdy dzień, rzeczy, które mnie rozśmieszyły i te których się boję. Chciałabym Ci powiedzieć, że inni już dla mnie nic nie znaczą, że teraz liczysz się tylko Ty. Chciałabym zaryzykować, zapomnieć i wybaczyć Tobie i sobie wszystkie błędy. Chciałabym, żebyś opowiadał mi co u Ciebie, z kim spędzasz czas,co robisz, czy o mnie pamiętasz. Chciałabym, żebyś przyjechał i spojrzał na mnie jak wtedy, gdy się poznaliśmy. Chciałabym, żebyś chciał tego samego...
|
|
 |
“ Miłość składa się właśnie z takich drobiazgów,
czasami pozbawionych sensu, które wzbudzają śmiech lub niedowierzanie, a
w danej chwili są dla nas najpiękniejsze. Miłość to te z pozoru nic
nieznaczące wiadomości, które jednak mówią wszystko, i kiedy dostajesz
je codziennie, nie zwracasz na nie uwagi, ale kiedy zaczyna ci ich
brakować, stają się obsesją."
|
|
 |
Nienawidzę uczucia, gdy pisze mi, że spędza czas z inną. Nieważne kim by była - koleżanką, przyjaciółką czy siostrą.
Mam wtedy wrażenie, że nie jestem dla niego najważniejsza i dobrze się czuję w towarzystwie innych dziewczyn. A może mi się tylko wydaje? Może jestem tak strasznie przewrażliwiona na tym punkcie, bo kiedyś przejechałam się na tym raz i porządnie? Może to taki awers z przeszłości? Może dlatego tak trudno jest mi komukolwiek zaufać? Tak strasznie się boję..
Proszę, pokaż mi, że się mylę.
|
|
 |
Siedząc sobie spokojnie przed laptopem, biorąc co jakiś czas łyk kawy, staram się poukładać wszystko, co miało miejsce i wydarzyło się w te wakacje. I dochodzę do wniosku, że w momencie gdy wyciągamy człowiekowi palca, on bierze całą rękę. Nie zważając zupełnie na konsekwencje, ryzykując wszystkim. I szczerze cieszę się, że te 2 miesiące pokazały mi tak wiele, uświadomiły i utwierdziły w pewnych faktach i przekonaniach. Pozwoliły wyciągnąć refleksje. Postarały się, żeby nie zabrakło w tym czasie nowych ludzi, jednych pozostawiając na dłużej, drugich na krócej w moim życiu. Pokazując co jest dobre, a co złe i jakimi wartościami powinniśmy się kierować. Szczerze? Nie mogę się doczekać, co spotka mnie za rok.
|
|
 |
Boimy się poważnych decyzji, bo trzeba za nie odpowiadać. Marzymy o zmianie świata, ale często w pozycji horyzontalnej. Najbardziej lubimy babrać się w emocjach, cały czas przed czymś uciekając.
|
|
|
|