Są dobre i złe momenty w życiu..teraz jest ten zły. Wszystko upada. Nie mam siły,
nawet deszcz pada na dworze. Wszędzie jest szaro,brudno i do dupy. Tak wiele znaczące
chwile,które odeszły..mówią mi,że już nigdy nie wrócą. Ta cisza zabija mnie,oddałabym
wszystko żeby je mieć. Żeby budzić się i widzieć te najwspanialsze na świecie gęby obok
siebie,żeby czuć..cokolwiek. Mieć świadomość obecności,rozmawiać z nimi,patrzeć na nich,
śledzić każdy krok,wygłupiać,dosypywać soli do herbaty,zabierać im kołdre w nocy,oglądać
wspólne filmy,robić jak najwięcej głupich zdjęć.. nie witać się z marmurem i płonącą świecą.
|