Gdybyś wiedział, co to za męczarnia mieć ten apetyt na wszystko - ten najwyższy, nie chęć użycia - i nie móc... Wszystkim chciałbym być, wszystko przeżyć, połączyć w sobie najdziksze sprzeczności, aż pękłbym wreszcie nadziany sam na siebie jak na pal.
|