14:38 siedzimy. Przyszedl do mnie :) ogladamy w sumie juz drugi film i jest spoko... czas leci a kasa sie nabija ;) zyc nie umierac... pracy to ja tu ciezkiej nie mam :) Mam chec wejsc na tumbrl. Ale tam szybko leci internet :( tak wiec dupa z tego... czekam do 22 az pojade do domku ;) nie moge juz sie doczekac spotkania z P. Ale to dopiero w niedziele... teraz odpisal mi po 22 godzinach na smsa :/ ale odpisal... tyle chyba jak na teraz... a no i D. Wstawil nowe zdj. Nawet spoko wyglada jesli nie klamie...
|