' Pierwsze nuty, delikatne uderzenia w białe i czarne klawisze. Uschnięte róże, zapomniany spokój. Ciche nucenie gdzieś za ścianą. A poza tym tylko cisza, ta co tuli co wieczór, samotność która zbiera diamenty z policzka, smutek który uderza w klawisze, złość do samej siebie która rozbija szyby, tęsknota która niszczy każdą inną myśl, miłość która sprawiła, że zaczęłaś żyć i sprawia że zaczynasz umierać. I ten zapach, powodujący, że zamykasz oczy. Ale sen wciąż nie przychodzi. Przychodzą tylko Twoje oczy. Te z których zawsze uwielbiałam czytać. '
|