"Strach, widzę go w twoich źrenicach i nie wiem, boisz się bardziej mnie, czy pustego życia? (...) Mieliśmy myśli, marzenia, chwile pełne złości potem spokój, przeszywający dłonie aż do kości. (...) Widziałem tyle łez, słyszałem tyle westchnień. Tyle razy nie chciałaś mnie, a ja wciąż jestem. Uciekasz ode mnie, potem zawsze wracasz. Powiedz, kochasz? Czy tylko czasem lubisz płakać?"
|