Znasz to uczucie, gdy bardzo bliska Ci osoba, ktoś kogo nazywasz przyjacielem, ktoś za kim poszła byś nawet w ogień zrobiła byś dla niej dosłownie wszystko a ona traktuje cię jak nic znaczącą dla niej osobę, manipulując tobą, wykańcza cię psychicznie, traktując cię jak śmiecia krzycząc i wzywając a ty nie możesz nic z tym zrobić, znosisz to bo jesteś od tej osoby uzależniony, wykańczasz się dla niej psychicznie nie mówiąc słowa, a ona cały czas myśli że wszystko jest okej . Dochodzi do tego że co wieczór płaczesz w poduszkę, trzęsiesz się ze strachu, nie śpisz po nocach. A na drugi dzień wstajesz, wymuszająć uśmiech, robisz dobrą minę do złej gry bo przecież nie powiesz że coś jest nie tak .
|