Pytasz mnie czemu ciągle o nim myślę, czemu nie potrafię zapomieć... Co takiego w nim widzę, czemu drżę jak przypadkowo trąci mnie ramieniem. Czemu, chociaż ranił, wybaczyłam i ciągle czekam. Na niego. Wiesz czemu? Jest tylko jeden, jedyny powód.
.
Ja go kocham...
|