[cz.III] Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Nie stanę się nagle głupią laską, nie porzucę wszystkich swoich zasad. Chyba po prostu jakoś to przeżyję. Trudno. To ty byłeś nie w porządku. Starałam się być zawsze uczciwa, nie okłamywałam cię. To ty unikałeś odpowiedzi na pytanie czy jesteś wolny. Doskonale znałeś odpowiedź, ale bałeś się jej konsekwencji. Bo z góry powiedziałam ci, że jestem ogarnięta i nie mam ochoty wplątywać się w jakieś romanse czy inny szajs...
|