Ja umieram, po czym rodzę się ponownie.
Jak w sylwestra sztuczne ognie, eksploduję.
Czy ty wiesz, co ja wtedy w tym momencie czuję?
Miłość, to ciekawe jak zmienia człowieka,
to jak rwąca rzeka nieustannie drąży głazy,
każdy na nią czeka, jak na stacji stoi, wypatruje,
skąd nadjedzie pociąg, który wszystko wyprostuje.
Czy ty czujesz tak jak ja, czuję to,
odpowiedz tylko na pytanie jedno....
|