Samotność nie jest zawsze zła (via Julia Wahl - blog natemat.pl):
"Samotność, cisza kojarzy nam się z nicością, nieistnieniem, pustką. Tymczasem samotność to zwiększanie otwartości, poczucia przestrzeni, to uczenie się odwagi. Odwagi, która będzie nam wszystkim potrzebna nie tylko w życiu, ale i w śmierci. Doświadczenie samotności w życiu jest bowiem przygotowaniem do ostatecznego odejścia. Warto jednak także pamiętać, że samotność pomoże nam również inaczej doświadczać życia i emocji z nim związanych. Pojawia się nuda, złość, smutek, radość, a my uczymy się z tym być. Jak pisze psychoterapeutka Karen Kissel Wegela: „…możemy być znudzeni i nie zwariować”. Poprzez ciszę zwiększamy poczucie przestrzeni w sobie. Klasycznym porównaniem jest tutaj niebo – nasz umysł jest niczym niebo, przestrzenny, i choć ciągle coś się na nim pojawia, chmury, słońce, to jednak niebo pozostaje tym samym. Nie jest puste."
|