Ujadają wściekłe psy w mojej głowie… samotnie… ostrzą zęby na koszule wplątane bezładnie w letnie sukienki. Noc, której nie widziałeś, wiła się jak suka wśród statycznych latarni nim zwęszyła chłodny poranek, zaskomlało zbyt duże łóżko. Serce nie sługa – zmieniło pana…
|