Patrzy na mnie.Przez moje ciało przebiegają dreszcze. Serce mówi " On Cię pragnie, wybacz mu,chcesz tego, bez Niego żyć nie możesz" zaraz po tym Druga "JA" krzyczy " Nie, on znowu się zabawi, to taka gra, naucz się w końcu, nie cierp po raz setny, odpuść" Co robię ? Rzucam mu się na szyję i szepczę to ucha..................Wybacz, ale nie jestem naiwna jak kiedyś kochanie.Odchodzę z uśmiechem na twarzy.
|