Co mam ci powiedzieć o tej nocy? Że nie zmrużyłam oka? Że wcale nie spałam? Że spędziłam ją,błąkając się po ponurych,ciemnych korytarzach? Że o piątej rano wzięłam gorącą kąpiel na pocieszenie? A o szóstej rano wpadłam na Sare, która szła do ubikacji, i że nie pozwoliłam jej wrócić do łóżka? Że przelałam na nią wszystkie swoje żale, czując się przy tym zagubiona i samotna? Że najsilniejszym uczuciem towarzyszącym mi tej nocy było uczucie,że nikt mnie nigdy nie pokocha?
|