' Skoro już się nie znamy, skoro już jesteśmy tak daleko od siebie, czemu nie uśmiechniesz się do mnie jak do nieznajomej ? Czy jeszcze kiedyś w przyszłości te drogi się skrzyżują i wtedy zobaczę, że jesteś szczęśliwy ? Dlaczego tak bardzo niekiedy boli mnie to spojrzenie, to obojętne przejście obok siebie na korytarzu ? Dlaczego wciąż jest jeszcze jakaś oznaka we mnie, oznaka tego, że coś było. I to uczucie, że to było i będzie chociaż w najmniejszej części do końca'
|