chciałabym normalnie z Tobą rozmawiać. Tak, jak na początku. Witać Cię pocałunkiem i iść z Tobą przez korytarz dumna jak paw. Chwalić się Tobą. Ale Ty najwyraźniej tego nie chcesz, nie chciałeś i nie będziesz chciał. może to i lepiej, bo po co mam się męczyć. po co MAMY się męczyć.
|