Bo to On był, gdy nie było nikogo. To On wspierał mnie, gdy wszyscy inni zapomnieli o tym, że żyję. To On pomógł mi podnieść się, gdy upadłam na dno. Właśnie On pokazał, że moja egzystencja ma sens. I tylko On sprawił, że uwierzyłam w miłość.. / niekompatybilnaa
|