Miałabyś w oczach blask i buty na płaskim, i we włosach wstążki, w dłoni książki, na wiosnę płaszcz, wszystko między nami działoby się cicho, i choć bezgłośne mówiłby za nas gesty, mówiły oczy, słowa, takie jak dotknij, przytul, pocałuj, pomału, wolno.
|