Obojętnie czy jest git, możesz pękać jak szyba, kiedy się pojawia rysa, możesz stać jak tur, jak słup, co typ na nim dziś zatrzymał jeep, mogę stracić, mogę mieć, możesz olać mnie lub chcieć, ktoś ma coś, co Ty masz gdzieś, na przyjście i na wyjście "cześć", nie obchodzi mnie twój fart i pech, i czy znasz ten dźwięk wciąganych ściech, mam stan jakbym przeżył sam cały świata żal, na szczęście.. jest tak obojętnie.
|