Pokłóciłam się z Tobą, a wieczorem
wylądowałam z przyjaciółką w pubie.
Przegięłam z alkoholem i co tu dużo mówić,
najebałam się. Pamiętam, że do Ciebie
dzwoniłam, powiedziałam wszystko to
czego nie chciałam mówić na trzeźwo. Pamiętam też, że dosiedli się do nas jacyś
kolesie, dałam im numer, nie wiem po co,
przecież i tak nie byli w moim guście.
Zamawiałam kolejkę za kolejką, śmiałam się
głośno, w sumie to nawet nie było mi
przykro. Wracałam do domu chwiejnym krokiem, nie czując strachu przechodząc
ciemnymi uliczkami. Zrozumiałam coś. Nie
kocham Cię, to nie jest to czego
oczekiwałam. Przepraszam, ale potrzebuję
powrotu do przeszłości, bo chyba z tego nie
wyszłam. Przepraszam, ale to nie ja stworzę z Tobą szczęśliwe MY. Przepraszam, muszę
odejść, Trzymaj się i unikaj takich dziewczyn
jak ja. Dziewczyn,które kiedyś kochały z
całego serca i teraz nie zostało już nic dla
innych.
|