`Dopóki nie poczujesz się nieszczęśliwy, nie narodzi się w tobie „poezja" ! Moja narodziła się dzięki Tobie. Jesteś Moim natchnieniem. Byłeś? Pamiętasz gdy Ci o tym mówiłam... byłeś tak bardzo zdziwiony tym faktem. Ja - S - Ta zła ~ jednak ma w sobie ciepłe, kochające i wrażliwe serce. "To nie jest głupie, to jest nawet fajne :) " że tworzę coś... dzięki Tobie. Z bólu nieroztropnej miłości, powstały piękne, smutne, przejrzyste jak lód - wiersze. Poezje miłosne, sercem i palcami wylewane na klawiaturę, często razem ze łzami w parze. Choć ta jedna para przetrwała, bo My... sam wiesz. Rozmyły się nasze wspólne myśli, uczucia, wydarzenia. Czas je zmył i nie zatrzymał w tym piekielnie trudnym świecie. Pomimo wszystko DZIĘKUJE. Bo nauczyłeś mnie wiele, pokazałeś i dałeś poczuć jak pięknie jest Kochać obopólnie./SM
|