Wiem to nie jest łatwe, ale weź mała nie rycz, i nie poddawaj się zbyt szybko, czemu znów uciekasz jak byłaś blisko? przynajmniej bliżej, a to już jakiś krok, męczy Cię, że masz na sobie ich wzrok, piję tylko, gdy przechodzisz obok, gardzisz tym i nie czujesz się sobą, przyjaźnie? istnieją ponoć, ale Ty nie lubisz mówić o sobie nawet bliskim osobom, bo niby tak jest łatwiej, nie ufasz nikomu i czy sobie też nie wiesz, wiem nie chcesz ranić nikogo, ale tym sposobem ranisz bliskich, a najbardziej siebie.
|