Czasem po prostu chcesz być sama. Jesteś
zmęczona bezsensownym buntem. Tym, że nic
się nie zmienia na lepsze, tylko wszystko się
pieprzy. Kiedy tłumaczysz coś komuś kolejny raz
i kolejny raz masz wrażenie, że trafiasz grochem
o ścianę - tracisz siły. Nie chcę rzucać grochem.
Chcę zrozumienia, poprawy, zmian. Chcę
porządnej zmiany
|