Znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? Mamy własne życie , nie myślimy o sobie . Tylko jeszcze czasem , gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać , a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę , za tym co było kiedyś. Jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego , oschłego : cześć , i wzroku wbitego w ziemię .
|