Zbliża się kolejny wspólny wieczór. Czekam na to jak zwykle z niecierpliwością, kiedy ty nawet o tym nie myślisz. Czasami mam wrażenie, że gdybym nie napisała to nie pamiętałbyś o mnie. Jednak zawsze zapewniasz, że to moje wymysły, że kochasz mnie tak bardzo jak ja ciebie. Boże, pozwól mi zająć myśli choć na chwile czymś innym niż jego niebieskimi oczami.
|