- Zmieniłaś się... i to bardzo.-
stwierdził
- Słucham? Nie przepraszam, ja się nie
zmieniłam ja po prostu przejrzałam na
oczy. Wydoroślałam. A wiesz
dlaczego? Życie nauczyło mnie, że
dostajesz tylko to na co sam
zasłużysz.... nic. nie spadnie Ci z nieba.
Nie można ufać ludziom, bo oni kiedyś
i tak odejdą od Ciebie.... zostaniesz
sama. Wiem, że istnieje coś takiego
jak miłość od pierwszego wejrzenia,
wiem bo sama tego doświadczyłam....
szkoda tylko, że zakochałam się w
niewłaściwej osobie. W osobie która
jest dziecinnie chamska... w osobie
która myśli, że może mieć wszystko
czego tylko zapragnie, ta osoba też
mnie bardzo zraniła..... Heh wiesz co
jest w tym wszystkim najśmieszniejsz
e? Tą osobą jesteś Ty... Ty jesteś
powodem mojej ,,odmiany". To dzięki
Tobie przejrzałam na oczy i wiem, że
nie warto się zakochiwać bo na tym
cierpi tylko serce...
- Przepraszam, jeżeli Cię zraniłem....
- Co? Nie, nie zraniłeś mnie to dzięki
Tobie stałam się silniejsza. A teraz
wybacz nie chcę marnować moje
|