Kocham bo chcę być kochana.. tylko czemu on kocha inną..przez nią cierpi..a ja cierpię razem z nim... jest mi źle kiedy na to patrze... chciałabym podejść, pocieszyć...ale nie mam odwagi... chce żeby on też mnie pokochał.. chce mu dać wszystko.. co ona mu nie dała.. chce mu dać siebie... tylko najpierw musi zrozumieć... że ja go strasznie kocham..
|